"Ani be... ani me..." O, nie!
„Ani be, ani me… ani kukuryku!” - na tej starej „sentencji” prezydenta Lecha Wałęsy, którą podsumował on swoją zdolność porozumiewania się z obcokrajowcami w ich rodzimych językach, dziś kariery nikt już raczej nie zbuduje. Języków obcych warto się uczyć, a później szlifować i dopieszczać ich znajomość… I są ku temu znakomite okazje!
London Chamber of Commerce and Industry International Qualifications po
raz kolejny zaprosił Wyższą Szkołę Informatyki i Zarządzania i jej
Centrum Języków Obcych, do współorganizowania trzeciej już edycji
językowego konkursu dla studentów: "Business English Competition 2008".
Odbywa się on pod patronatem Ambasady Wielkiej Brytanii w Polsce oraz
Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Jest jeszcze czas, aby wpisać się (drogą elektroniczną) na listę
uczestników i odpowiednio przygotować do konkursu. Lista zostanie
zamknięta dopiero o północy 14 listopada.
Jak co roku organizatorzy przygotowali dla zwycięzców bardzo cenne
nagrody - z zagranicznymi stażami i sprzętem komputerowym włącznie.
Zainteresowani powinni odwiedzić stronę Centrum Języków Obcych Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania. <http://www.wsiz.rzeszow.pl>
ostatnia zmiana: 2008-08-11