Osiem polskich lotnisk dostanie na rozbudowę pieniądze Unii Europejskiej. Wśród nich podrzeszowska Jasionka. Do podziału jest sporo, bo ponad 250 milionów euro. Ale dopiero za kilkanaście dni będzie wiadomo, jaka część tej kwoty trafi do Rzeszowa. I być może to przybliży nas do budowy upragnionego terminalu.
150, a nawet 200 milionów złotych - tyle według marszałka będzie kosztować rozbudowa podrzeszowskiego lotniska. Kwota duża, bo i plany poważne.
Władysław Uchman, dyrektor portu lotniczego Rzeszów-Jasionka: - W ramach tejże kwoty chcemy rozbudować stację paliw lotniczych, rozbudować płytę postojową samolotów, oczywiście wybudować nowy terminal i drogę równoległa do pasa startowego.
Już wiadomo, że część pieniędzy wyłoży Unia. Komisja Europejska właśnie wydała zgodę na wykorzystanie dopłat na rozbudowę ośmiu lotnisk - w tym Jasionki. Jednak droga do nowego terminala wciąż jest daleka.
Kazimierz Ziobro, wicemarszałek województwa: - Niestety jeszcze pan minister infrastruktury musi rozdzielić te pieniądze na poszczególne lotniska w województwach wiadomo że finansowanych jest osiem lotnisk. Czy to będzie proporcjonalnie, czyli podzielone przez osiem, czy inne zasady tego jeszcze nie wiemy.
Rozporządzenie ministra ma być gotowe do końca lutego. A budowa nowego terminala, który ma być gotowy w 2012 roku, powinna się rozpocząć jeszcze jesienią tego roku. Póki co trwają prace nad rozbudową istniejącego budynku.
Władysław Uchman: - Będziemy modernizować w tej chwili terminal odlotowy o powierzchnię 1300 metrów czyli drugie tyle co jest w tej chwili.
Powstanie również piętro terminala, gdzie mają się znaleźć biura nowych przewoźników. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodzi między innymi o Lufthansę która niedługo połączy Rzeszów z Frankfurtem.<www.naszemiasto.pl>