Wynalazcy z Politechniki Rzeszowskiej zasypani medalami

Dwa złote medale i jeden srebrny to kolejne trofea zespołu wynalazców z Politechniki Rzeszowskiej pracujących pod kierunkiem prof. Józefa Dziopaka. Tym razem zdobyte w Seulu podczas światowych targów innowacji.

W służbowym pokoju prof. Dziopaka na Politechnice Rzeszowskiej półki uginają się od pulchnych figurek świnek: w różowe różyczki i świnek-skarbonek. Na biurku siedzą kolejne trzy egzemplarze. - Kolekcjonuję je od 15 lat, bo sam jestem spod znaku świni w chińskim kalendarzu. Te tu to największe figurki z mojego zbioru, w domu mam dwie witryny pełne małych świnek. Czasami jadę do jakiegoś kraju specjalnie po to, by przywieźć stamtąd świnkę, bo jeszcze nie mam - śmieje się profesor.

Wszystko wskazuje na to, że świnie - a już na pewno w takiej ilości - przynoszą szczęście. W gabinecie prof. Dziopaka równie imponująca jest kolekcja medali, odznaczeń i dyplomów, które on i jego zespół zdobyli w ostatnich dwóch miesiącach tego roku. Cały zbiór z trudem mieści się na podręcznym stole: medale ułożone obok siebie i rzędy dyplomów z ramkach, których nikt jeszcze nie zdążył powiesić na ścianach.

Prof. Dziopak pracuje nad rozwiązaniami dotyczącymi odprowadzania ścieków deszczowych z terenów zurbanizowanych. Projektuje zbiorniki retencyjne i modele hydrauliczne, które można wykorzystywać przy opracowaniu strategii przeciwpowodziowej. Na swoim koncie ma ponad 30 wynalazków, za co został nagrodzony w tym roku międzynarodowym krzyżem światowej organizacji wynalazców o numerze 85.

Tegoroczny ciąg sukcesów zespołu prof. Dziopaka, w skład którego wchodzą dr inż. Daniel Słyś oraz dwie panie: mgr inż. Joanna Hypiak oraz mgr inż. Agnieszka Stec, rozpoczął się w Warszawie podczas IV Międzynarodowej Wystawie Innowacji IWIS dziewięć z dziesięciu rozwiązań patentowych zgłoszonych przez nich zostało nagrodzonych medalami, w tym aż czterema złotymi z wyróżnieniem. Zainspirowani sukcesem wynalazcy postanowili pokazać się na wystawie w Brukseli, gdzie także odnieśli ogromny sukces zdobywając tam pięć medali: złoty, trzy srebrne i brązowy.

Prof. Dziopak chwali swój zespół: zarówno startujące w nauce panie, jak i dr Słysia. - Ma on wyjątkowe predyspozycje do działalności naukowej, zwłaszcza innowacyjnej. Jest niezwykle uzdolnionym inżynierem, co owocuje nieprzeciętnymi osiągnięciami w tym zakresie. Jestem przekonany, że w przyszłym roku pomyślnie przejdzie procedurę kolokwium habilitacyjnego i zostanie jednym z najmłodszych profesorów nie tylko w Politechnice Rzeszowskiej, ale także w skali Polski - podkreśla prof. Dziopak.

Ostatnio zespół rzeszowskich wynalazców swoje rozwiązania zaprezentował w Seulu. Odbywające się tam targi innowacji należą do największych w świecie. W tym roku wzięli w nich udział wynalazcy z 38 krajów, którzy zaprezentowali w sumie ponad tysiąc wynalazków. Patronat nad tą wystawą objęła Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń Wynalazców (IFIA) oraz Koreański Urząd Własności Intelektualnej (KIPA).

Naukowcy z Katedry Infrastruktury i Ekorozwoju Politechniki Rzeszowskiej zaprezentowali trzy swoje patenty. Wszystkie zostały wysoko ocenione przez jury i nagrodzone dwoma medalami złotymi i srebrnym.

Dodatkowo Stowarzyszenie Wynalazców z Rosji przyznało szczególne wyróżnienie w postaci medalu i dyplomu za rozwiązanie patentowe Zbiornik infiltracyjno-retencyjny ścieków deszczowych, którego autorami są prof. Dziopak, mgr inż. Joanna Hypiak i dr inż. Daniel Słyś. - Jest to szczególne wyróżnienie, biorąc pod uwagę rangę tego stowarzyszenia wśród wynalazców w Federacji Rosyjskiej. Ogromny zakres inwestycji, jakie planuje się w Rosji w infrastrukturze miejskiej, spośród których najbardziej kapitałochłonne są realizacje związane z odprowadzaniem wód opadowych z obszarów miejskich i zabezpieczeniami przed powodzią, dają duże szanse na wdrożenie naszych wynalazków - uważa prof. Dziopak.

Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów


ostatnia zmiana: 2016-09-02
Komentarze
Polityka Prywatności